wtorek, 2 kwietnia 2013

Wielkanoc po Francusku, a teraz tydzien odchudzania.....

I po Swietach.....

Dekoracja stolu
W tym roku Wielkanoc spedzalam z najblizszymi we Francji. W sobote, Martin, Lilianka i ja, udalismy sie do Polskiego Kosciola ze Swieconka. Lilce bardzo sie spodobal koncept przystrojonego kokardkami koszyczka. Mimo ze nie rozumie znaczenia i przeslania tego obrzedu, dumnie niosla swoja Swieconke. Rano, przed wyjsciem z domu, ozdobilysmy jajeczka kolorowymi naklejkami w formie kwiatuszkow, rybek, kurczaczkow. Mala swietnie sie przy tym bawila, i w zapale artystycznym, obkleila nam rowniez meble w kuchni...
W poniedzialek przyjmowalam gosci u siebie, rodzice Martina, siostra z narzeczonym, oraz trojka bliskich mi przyjaciol. Pogoda nam wyjatkowo dopisala,pomimo zimowej temperatury,  swiecilo wiosenne slonce, i nawet silny wiatr nie zniechecil dzieciakow do szukania  czekoladowych jajek w ogrodku. To typowa francuska tradycja, dzieciaki w pierwszy lub drugi dzien Swiat, biegaja z koszyczkami po ogrodkach, w poszukiwaniu "skarbow" pozostawionych przez zajaczka. Sa to roznego rodzaju slodycze, w formie jajek, kroliczkow, dzwoneczkow, czy barankow. Czasami moga to byc drobne upominki, jesli dzieci byly wyjatkowo grzeczne. Tak wiec Lilianka, jako "wzorowa" dziewczynka otrzymala od zajaczka puzzle, malowanki, ksiazeczki i naklejki, wszystko zwiazane z tematyka Wielkanocna. A Zajaczek francuskiej babci, przyniosl jej nawet piekna sukieneczke, na nasz wiosenno - wakacyjny wyjazd. Oj chyba zajaczek nic nie wiedzial o tej pomalowanej flamastrem scianie w przedpokoju.....

Wielkanocne dekoracje w domu
Tradycyjna potrawa swiateczna jest  "agneau de paques" czyli paschalna jagniecina. Jako przystawke, czesto podawane sa zielone szparagi gdyz, we Francji, wlasnie rozpoczyna sie na nie sezon.
Ja postanowilam dostosowac sie do tej tradycji i przygotowalam francuskie menu.

Po aperitifie skladajacym sie z kilku rodzajow past (paprykowej, pomidorowej, tunczykowej) z sezamowymi krakersami i chlodnym szampanie, jako przystawke przygotowalam wlasnie szparagi.
Zielone szparagi z wody, ugotowane aldente, podalam z oeuf poche  i wedzonym lososiem. Byl to pierwszy raz gdy przygotowywalam jajka w ten sposob. Mialam ich do zrobienia az 11, i oczywiscie nie bylam pewna jak to wszystko sie potoczy, ale jakos wybrnelam z sytuacji, dzieki pomocy moich kolezanek! Nie kazde jajko sie udalo, ale przy kazdym bylo wiele smiechu! Niestety, w tym stresie, i pedzie zapomnialam zrobic fotki. Coz postaram sie pamietac o zdjeciach kolejnym razem.



Swiateczny stol

Jako glowne danie przygotowalam pieczona i marynowana w bialym winie jagniecine (5 godzin) z suszonymi owocami (sliwki, morele, daktyle, rodzynki, zurawina) Do tego wiosenne mlode ziemniaki, zapiekane z fioletowymi ziemniakami (odmiana peruwianska) oraz marchewka w trzech kolorach (pomaranczowa, zolta i fioletowa) Do smaku, dodalam rowniez mloda wlaska cebulke i swiezy szczypiorek. Doprawilam mieszanka ziolowa bazyli, oregano i estragonu.
Jagniecina w suszonych owocach
Glowne danie podane na talerzu
Ziemniaki i marchewka przed upieczeniem

A tu juz godowe!

Tradycyjnie, po glownym daniu zostala podana deska serow, a nastepnie deser lodowy i ciasteczka migdalowe przygotowane przez moja tesciowa. No i te nieszczesne czekoladowe jajka z ogrodka. Tak wiec zdecydowalam wczoraj wieczorem, ze jednak poloze sie spac bez kolacji. A od dzisiaj juz nic nie jem :)

10 komentarzy:

  1. Nie tylko ty nic nie jesz od dzisiaj.Po minionych świętach prawie każda z nas ma jakieś grzechy na sumieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodatkowych kalorii nie zazdroszczę, ale talentu kulinarnego i owszem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie, chyba skusze sie podzielić kilkoma fajnymi przepisami :)

      Usuń
  3. ale to wszystko smacznie wygląda :) gratuluję talentu i pozdrawiam z zimnej Polski :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny wiosenny stół! I śliczne nakrycie stołu, masz dobry gust. Pozdrawiam. - Ola Z.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj!
    Nominowałam Cię do zabawy:)
    Pozdrawiam ciepło,
    Lasub

    OdpowiedzUsuń
  6. ale do jakiej zabawy?

    OdpowiedzUsuń
  7. Dekoracje super! Wnetrza Twojego domu wygladaja pieknie, pokaz jeszcze.Chetnie zobacze, jak wyglada frencuski styl! Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie, może kiedyś pokaże fragmenty domu :)

      Usuń
  8. A ta kriszna to co? jak to sie ma do katolicyzmu? obłuda.

    OdpowiedzUsuń