W
zyciu powinno sie sprobowac wszystkiego…. Tak wiec gdy w czerwcu ubieglego
roku, skaczac po kanalach telewizyjnych przypadkiem « wpadlam » na
pilotowe odcinki nowego programu o modzie « Les reines du shopping » zdecydowalam sie na zgloszenie mojej
kandydatury. Wypelnilam wiec ankiete na stronie internetowej programu, dodalam
swoje zdjecie (nieprofesjonalne) i wyslalam pod wskazany adres….
W
pazdzierniku zadzwonil telefon, z zaproszeniem na pierwsza ture castingu. Tak
wiec spotkanie z asystentka producenta, probne nagrania, nastepnie kilka rozmow
z roznymi osobami z produkcji. Pod koniec miesiaca, potwierdzono moj udzial w
programie, i ustawiono nagranie na polowe listopada.
« Les
reines du shopping » czyli « Krolowe zakupow », to turecki
koncept konkursu telewizyjnego, ktorego licencja zostala wykupionaprzez
francuski kanal M6. Piec kandydatek, w roznym wieku, o roznych stylach i z
roznych srodowisk, wystawione na probe zakupowo- modowa. Kazda edycja programu trwa piec dni, i kazda
kandydatka, ma wyznaczony dzien
shoppingu. Zakupy musza byc zrealizowane w ciagu maksymalnie trzech godzin,
odbywaja sie w sklepach wytypowanych przez produkcje, i nie moga przekroczyc
okreslonego budzetu. Temat
zakupow, jest narzucony przez styliske i glowna komentatorke programu Cristine
Cordule. Kandydatki, podzczas swoich zakupow muszac skompletowac “total look”
czyli, stroj, buty, torebke, akcesoria a newet fryzure i makijaz. Wydaje sie, ze dokonanie tego jest niezwykle
proste, lecz uwierzcie mi, ze to nielada wyzwanie. Nastepnie, prezentuja swoj stylizacje
przed pozostalymi kandydatkami, wysluchuja ich uwag i opini, i otrzymuja
adekwatne oceny. Prowadzaca program, rowniez ma wplyw na ocene kandydatek, i cale
szczescie, gdyz niestety czesto uczestniczki sa o siebie zazdrosne i zlosliwie
zanizaja oceny konkurentka.
Podczas pierwszego dnia zdjec,
poznalam pozostale dziewczyny, Alexandre, Nolwen, Michele i Celine. Pomimo
roznicy wieku i stylu, natychmiast
znalazlysmy wspolny jezyk, obiecujac sobie, ze bedziemy graly fair play. Mysle,
ze udalo nam sie pozostac milymi i uprzejmymi, a nasze krytyki byly
konstruktywne (hmmm, pisze tak, gdyz nadal nie wiem co powiedzialy na moj temat
inne kandydatki) Ja pozostalam wierna samej sobie, staralam sie byc obiektywna.
Partycypacja w konkursie, nie oznaczala dla mnie wygranej, i tak na prawde
wcale mi na tym nie zalerzalo aby zostac ogloszona “krolowa shoppingu” Ja
poprostu chcialam sie dobrze bawic, i wprowadzic nieco barw i radosci do mojego
codziennego zycia.
Kacik sniadaniowy w showroomie |
Trwajacy piec dni zdjeciowych tydzien,
byl niezwykle dlugi, meczacy i bardzo wyczerpujacy. Rozpoczelysmi w
poniedzialek o 6 rano i skonczylysmy w piatek o 23…. Ale bylo warto, gdyz
wziecie udzialu w tym programie bylo prawdziwa przygoda. Poznalam wspaniale
osoby, zarowno uczestniczki jak ludzi pracujacych przy produkcji. Krecenie
programu telewizyjnego, rozni sie bardzo od modelingowych sesji zdjeciowych. Nawet jesli wielokrotnie bralam udzial w
reklamach telewizyjnych, to jednak praca przy programie byla zdecydowanie
ciekawsza.
Temat naszych zakupow byl bardzo
trudny, pod wzgledem estetycznym i finansowym “Séduisante en cuire” czyli jak byc uwodzicielska w
skorze. Uwazam, ze jest to na prawde nielatwa tematyka, gdyz zle dobrany stroj
moze stac sie wulgarnym lub rockowym. Nalezalo zachowac elegancje, szyk i spora
dawke glamour, a jednoczesnie byc seksowna. Ja osobiscie, nie jestem absolutna
fanka skory, i oprocz torebek, butow czy skorzanej kurtki, nie znajdziecie w
mojej szafie innych elementow. Nielatwa
sprawa byl rowniez budzet, gdyz 450 euro, na skompletowanie calego stroju, oraz
zrobienie fryzury i makijazu u profesjonalistow, to jak na paryskie warunki
jest naprawde malo. Nie wspomne nawet o butikach w ktorych nalezy dokonac zakupow, gdyz
nie zawsze ubrania w nich sprzedawane sa w naszym stylu. Trzy godziny na
dokonanie tego wszystkiego, to naprawde bardzo malo czasu, wiec zarowno ja jak i
pozostale kandydatki biegalaysmy jak szalone miedzy sklepami…. Ale warto
bylo!!!
Wybieg na ktorym prezentowane sa stylizacje |
Zapraszam wszystkich do ogladania “Les reines du shopping” od
poniedzialku do piatku o godzinie 16.30 na kanale M6. Moj dzien zakupow to
czwartek!
Dla chetnych powtorki na M6 reply J
Wiecej informacji na temat programu
znajdziecie na
Jesli chcecie wiec zobaczc jak
wygladam w realu, posluchac mojego chrypowatego glosu, nieznosnego akcentu, po
prostu zobaczyc kim jestem to zapraszam! A juz w czwartek, kolejny wpis o programie. Tym razem podziele sie z Wami, szczegolami dotyczacymi mojego shoppingu!
Wszystkim czytelniczkom, kolezankom,
przyjaciolkom, i innym... Macie calkowity “zakaz” nasmiewanie sie ze mnie, pod
grozba kary smierci J
WOW!:-) Niesamowita przygoda!Paulina jesteś urocza, naturalni piękna :-) I klasa dla mnie,że przedstwiasz się jako Paulina:-) tak po polsku:-) Choć nie znam ani słowa po francusku,chętnie na tym linku pooglądam odcinek z Tobą.I licze na sporą garść szegółow, opowiastek z planu itp. :-) Gratuluje raz jeszcze, Ania z Two Ladies All About
OdpowiedzUsuńWooooow : ) Też chętnie bym tak żyła ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zapraszam do mnie, może będziesz miałą ochotę kliknąć w bannerek lub zaobserwować : )
http://syyylwia.blogspot.com/
Nie przepadam za takiego typu programami ale odcinek z Tobą chętnie obejrzę :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam na Twój blog z Twojego komentarza MLE - obserwuję tamtego bloga, czytam tylko komentarze na które odpowiada autorka bloga i tak natrafiłam na Twój blog. Będę czytać... :) Mam pytanie: czemu nigdzie nie ma Twojego zdjęcia ?
OdpowiedzUsuńDo tego posta nie mogłam dodać jeszcze zdjęcia, gdyż inaczej byłoby już widać moja czwartkowa stylizacje ;) i producent mógłby się wkurzyć ;) na blogu jest kilka moich zdjeć, ale zdecydowałam się jednak ze preferuje aby czytelniczki polubiły mnie za to kim jestem i co pisze, nie za mój wygląd ;)
UsuńJa już lubię Ciebie za to jaka jesteś i jak i co piszesz :) Ale jakoś tak ludzka ciekawość zmusiła mnie do zadania tego pytania :) Pozdrawiam
UsuńCo prawda dopiero sobie przypominam język francuski ( uczyłam się w liceum, teraz jestem na I roku studiów) i jedynie kilka słów wyłapałam to z przyjemnością oglądałam i czekałam,aż Ty będziesz :) Jesteś piękną, naturalną kobietą i nie wyglądasz na tyle lat ile masz. Ja bym powiedziała że 26 max. :) Bardzo fajnie mówisz po francusku,a ta chrypka w głosie dodaje jeszcze charakteru Twojej wypowiedzi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dominika
Dominiko, uwielbiam Cie za te moje 26 lat :)
UsuńBardzo Wam dziekuje za przesympatyczne i miłe komentarze! Mam tylko nadzieje, ze nie wypadłam jak słodka idiotka, była modelka ;) Ciesze się ze wszyscy maja pozytywne reakcje!
OdpowiedzUsuńW zeszlym tygodniu przypadkowo wpadlam na Twoj blog, a dzis na program z Toba :-) az zajrzalam na bloga czy naprawde to ta sama osoba :-)
OdpowiedzUsuńSuper blog! Dolanczam do czytelnikow.
W programie wypadlas bardzo naturalnie i sympatycznie, a akcentu prawie nie slychac ;) juz nie moge doczekac sie czwartku i piatkowych wynikow!
Nigdy tego wcześniej nie oglądałam. Na M6 wybieram raczej programy kulinarne, ale teraz obejrzę na pewno:)
OdpowiedzUsuńO kurcze! Ale fajnie! Prowadzącą znam już z poprzedniego programu '' Nouveau look pour une nouvelle vie'', który jest teraz emitowany na Tvn Style, zapamiętałam ją jako głośną kobietę, która w kółko krzyczy ''A coucou!", czy "Oh mon Dieu''. :) A co do Francuzek, no cóż... Absolutnie nie mam dobrego zdania co do ich wyglądu. Dla mnie to mit, że są takie piękne, ubierają się gustownie, z klasą i szykownie. Kolejny program mi to potwierdza. A ty Paulino jesteś piękną kobietą. Słowiańska uroda broni się sama! :)
OdpowiedzUsuńPaulina , super, obejrzałam i już nie mogę doczekać się czwartku :) to jest naprawdę ekstra przygoda i fajne doświadczenie :) Gratuluję.
OdpowiedzUsuńMamo w Paryzu - Paulino , ale masz fajne doświadczenie i przygodę . Zazdroszcze ci :)))) Nareszcie cię zobaczyłam :) i się nie zawiodłam :)
OdpowiedzUsuńWypadłaś super, jesteś naturalna i mówisz pięknie po francusku. Baw się dobrze ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie obejrzałem Cię na powtorkach internetowych. Jesteś piękna kobietą, naturalną i radosną. Mam nadzieję, ze wygrasz ten babski konkurs, bo wyglada na to, ze świetnie znasz się na modzie!
OdpowiedzUsuńracja! strasznie milo sie ciebie oglada! :)
Usuń:)))) witaj Gwiazdo :)) !!!!
OdpowiedzUsuńMamo w Paryżu, wstydu nam nie zrobiłas :) , wypadłas dobrze :) czekam na czwartek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny występ.Bardzo ładna kobieta z Ciebie! Pozdrawiam Aga z Warszawy PS. Na bloga zaglądam regularnie.Tak trzymaj. Zdrówka życzę :))
OdpowiedzUsuńJesteś niezłą laską :) do tego miłą , ciepłą i uśmiechniętą :) Super. Nie znam francuskiego i we Francji nigdy nie byłam, ale program z tobą na pewno obejrzę . Teraz obejrzałam jeden odcinek i nawet mi sie podobal. pozdrawiam cie i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńMamo w Patyżu , pisz.... pisz.... pisz... dużo !!! uwielbiam twoje wpisy ( zawsze mam niedosyt ) i jeszcze teraz mogę cię zobaczyć ;) !!!! pozdrawiam cię - Iwona
OdpowiedzUsuńZastanawialas sie, aby pisac wiecej o modzie. Wlasnie skonczylam ogladac powtorke programu, i uwazam, ze masz bardzo trafne uwagi w stosunku do kandydatek. Wyglada na to, ze bardzo dobrze znasz sie na modzie, i moglabys zostac zawodowa stylistka, nawet tu we Francji. Pozdrawiam z Bordeaux! - Ania
OdpowiedzUsuńAnia z Bordeaux ma rację , jestem za :)
UsuńPaulina , musisz to wygrac !!! :) cala moja rodzina ci kubicuje i trzymamy kciuki. My tez jestesmy z Polski .:) Lucyna z Lille <3
OdpowiedzUsuńObejrzałam następny odcinek :) chyba się polubiłyście , bo nie widać było jakiś wyjątkowych uprzedzeń. Myślę , ze znalazłyście wspólny jęzk. A oceny były względnie obiektywne.Generalnie program mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubie ten program i od dawna go ogladam ale w poniedzialaek nie obejzalam i nie wiedzialam, ze pani pochodzi z Polski. Mam nadzieje ze pani wygra ;-) jutro na pewno bede ogladac.Pozdrawiam rowniez z Paryza.Sylwia
OdpowiedzUsuńdzis twoj odcinek!!!!!!!! przeklinam fakt, ze akurat bd dopiero wracac z pracy podczas emisji, ale nie ma to tamto, od wczoraj ucze sie nagrywac na boxie. jak nie wyjdzie to zawsze jest internet i replay wlasnie :)
OdpowiedzUsuńa w poprzednich odcinkach wypadlas pieknie i przeuroczo! kto mialby sie z ciebie wysmiewac, pfffff.
napotkalam na adres pani bloga w komentarzu pod postem u Kasi Tusk, zaczelam czytac jeden post, drugi, trzeci... swietne relacje z pani strony, naprawde jest pani bardzo sympatyczna osoba! zycze sukcesow i powodzenia w zyciu, sledze juz bloga regularnie, pozdrowienia z Polski !!
OdpowiedzUsuńDobrze, ze dzis tu zajrzalam :) bo na pewno musze ogladnac dzisiejszy odcinek! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńzrobiłam kawke i czekam na emisje programu ��☕️
OdpowiedzUsuńszkoda ze nie jestes prawdziwa blondynka!!!!
OdpowiedzUsuńJak wiekszosć kobiet, a powiedziałabym 90 % , które też nie sa naturalnymi blondynkami . Wec nie ma sie czemu dziwić .
UsuńSuuuuper wystapienie i swietne sukienki, szkoda tylko ze widac kiepska jakosc butow! Ale bizuteria nadrabia cala reszte:) bardzo mi sie podobalas dzisiaj, gratulacje!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacja Paulino! Swietny wystep! jestes naprawde piekna kobieta i pokazujesz ze nawet po ciazy mozna miec idealne cialo, a to motywuje nas wszystkie;))) Wybralas najlepsze stylizacje mimo iz nie pozostawiono Ci duzego wyboru jesli chodzi o jakosc i rodzaj ubran. buty byly masakryczne, ale za to spodobala mi sie torebka i uczesanie! Pozdrawiam Cie serdecznie. Anita
OdpowiedzUsuńWłaśnie przeczytałam komentarze na fanpage'u programu i obejrzałam zdjęcia. Widzowie cię uwielbiają. Widzę, że dostałaś trzy 6 i jedną 8. Czy możesz napisać co mówiły uczestniczki o twoim outficie? Wydaje mi się, że jest tak prosty i klasyczny, ze nie da się do niczego przyczepić. Ale jak pisały dziewczyny na fb one są po prostu zazdrosne.
OdpowiedzUsuńPS Jak pisałam wcześniej, słowiańska uroda broni się sama, to raz. A dwa wyglądasz (jak to ktoś wcześniej napisał) na 26 lat!
ha ha! super ze Cie znalazłam! Zalozylam się z moim facetem, ze jesteś Polka :) mieszkasz w Paryzu? bisous!!!!! Jeśli masz ochote popisac z mama, która wychowuje małego Francuza, szukaj na FB Agnieszka Stelmach
OdpowiedzUsuń