poniedziałek, 10 lutego 2014

Cartier, styl i historia - paryska wystawa w Grand Palais



Co laczy Marie Bonaparte, Krolowa Elzbiete II, Maryline Monroe i Elisabeth Taylor…..?


zrodlo paris bouge


Po ponad dwoch tygodniach spedzonych w domu na lezeniu, czytaniu ksiazek, ogladaniu telewizji czy ewentualnym pisaniu bloga, w ubiegla sobote zdecydowalismy sie na rodzinne wyjscie. Gdy powiedzialam Lilce, ze wybieramy sie na wystawe, aby obejzec korony, kolczyki i inna bizuterie ksiezniczek jej radosc byla ogromna. Przed Grand Palais bylismy juz o godzinie 10.30 rano, i pomimo ze muzeum otwarto, tylko 30 minut przed naszym przybyciem, pod brama wejsciowa czekal juz dlugi, rowno ustawiany rzad chetnych do zwiedzania. Ku naszemu wielkiemu zdziwieniu i ogromnemu zaskoczeniu, zaproponowano nam wejscie bez kolejki, gdyz bylismy z malym dzieckiem, no i jeszcze do tego jestem kobieta ciezarna J



zrodlo wlasne
“Jubiler dla krolow, krol wsrod jubilerow” powiedzial o Louis Francois Cartier, zalozycielu marki, sam Edward VII, skladajac zamowienie na swoja koronacje.

Zaklad jubilerski Cartier powstal w 1847 roku w Paryzu, lecz bardzo szybko staje sie renomowana marka miedzynarodowa, otwierajc swoje butiki w Londynie (1902) a nastepnie w Nowym Jorku (1909). Dzieki swoim “savoir faire”, lecz rowniez swojej kreatywnosci i ponadczasowosci. Cartier jest dzis uznawana i rozpoznawalna marka na calym swiecie. Posiada ponad 300 eksluzywnych sklepow, cieszacych sie popularnoscia, zarowno w Chinach, Szwajcari, Rosji, Kolumbii, a nawet w Malezji.


zrodlo 20minutes


Wystawa proponowana przez paryskie muzeum, jest retrospekcja jubilerskiego kunsztu marki, od jej poczatkow do polowy lat 70 ubieglego wieku. Ponad 600 niepowtarzalnych i unikatowych eksponatow prezentowanych we wnetrzch Grand Palais, pochodzi zarowno z historycznych zasobow Cartier, jak i zbiorow prywatnych kolekcjonerow, lub instytucji zagranicznych. Wiekszosc okazow, jest zaprezentowanych publicznosci po raz pierwszy, dzieki czemu wystawa stala sie niezwykle popularna, i przyciaga nie tylko paryzan, ale rowniez miedzynarodowych turystow.

zrodlo wlasne


zrodlo wlasne



Ekspozycja olsniewa swoim blaskiem, i blyszczy tysiacami kamieni szlachetnych. Przepiekne klasyczne, krolewskie korony i tiary sasiaduja z broszkam i bransoletkami stylu Art Deco. Niesamowity zbior zagarow tzw kominkowych inspirowanych stylem Azjatyckim czy Rosyjskim, oraz kilka klasycznych modeli recznych rowniez znalazly swoje miejsce na wystawie. Podziwiac mozna tez cala serie papierosnic, spinek do mankietow i krawatow a nawet akcesoriow biurowych z dawnych epok. Te jedyne w swoim rodzaju i niezwykle wyjatkowe eksponaty, ozdobione sa  niespotykanymi i rzadkimi klejnotami szlachetnymi, o unikalnych rozmiarach czy ksztaltach.

zrodlo wlasne

Cala wystawa zostala rowniez wzbogacona, o archiwalne teksty i zdjecia, talony zamowien, szkice, rysunki prototypow i kreacji, ale rowniez fragmenty znanych filmow w ktorych bizuteria Cartier odegrala wazna role. A to wszystko w pieknej aranzacji i scenografi, pelnej gry swiatla i cienia, ktore nadaja ekspozycji wyjatkowy charakter.


zrodlo wlasne


Dla wszystkich fanow piekna i sztuki jubilerskiej, ta wystawa bedzie prawdziwym uniesieniem zarowno historycznym jak i wizualnym. Dzieki tej nietuzinkowej kolekcji, poznacie rodzine Cartier i ich mityczna marke, ale rowniez zapoznacie sie z trendami i rozwojem kunsztu jubilerskiego na przelomie ostatnich 150 lat.

Wystawa odbywa sie w Grand Palais do 16 lutego 2014

Wiecej szczegolow na www.grandpalais.fr

zrodlo wlasne








10 komentarzy:

  1. Jak zwykle świetnie napisane sprawozdanie z wystawy :) . Szkoda, ze nie mogę jej obejrzec.:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjecia, pięknych rzeczy.- Karola

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia. Piękna zapewne była cała wystawa. Wstęp był bezpłatny? To dobrze, że Was wpuścili bez kolejki, ja bym nie miała cierpliwości stać i stać i czekać ;) Lilka była w siódmym niebie jak każda ta duża i ta mała kobietka :)
    Jak zwykle świetny post :)
    U mnie też nowość .
    Zapraszam i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. chętnie bym zobaczyła, szkoda, że tak krótko

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam chrapke chyba sie wybiore :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Grrrrrrrr jak zwykle kiedy mnie nie ma w Paryżu odbywają się najpiękniejsze wystawy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytam twoje wpisy a w głowie - moi, je veux a Paris maintenant! Pozdrawiam :) Super - jak zwykle.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam - i - moi, je veux a Paris, maintenant ! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo bym chciała to zobaczyć. Super opis.- Beata

    OdpowiedzUsuń