Już za moment,
już za chwilę… Walentynki
My z Martinem, Walentynek nie obchodzimy w lokalach, od czasu pamiętnej kolacji, która
miała miejsce kilka lat temu. Byliśmy jeszcze wtedy narzeczeństwem, a może
nawet i nie… Martin zarezerwował bardzo wykwintną restaurację, właśnie na
walentynkowy Wieczór. Niestety oboje byliśmy rozczarowani, gdyż menu, było
narzucone, a szampan serwowany do posiłku był średniej jakości. I
jeszcze za wszystko trzeba było słono zapłacić. Dlatego, to było nasze pierwsze
i ostatnie wyjście z okazji Walentynek. Od tego dnia, jemy zawsze kolację, we
dwoje w domu. Ale, aby wieczór był wyjątkowy, zamawiamy u tutejszego
poissonier, ogromny talerz owoc;ow morza. I w tym roku, również sprawimy sobie
przyjemność. W sobotę, mamy do odbioru, ostrygi, krewetki, langusty, kraby i
homara… aż ślinka cieknie. Do tego kupimy jakiś świetny świeży ser, najlepiej
kozi, i uraczymy się wytrawnym szampanem. A deser, tradycyjnie, zamówimy w
jednej z tutejszych wspaniałych cukierni. Moim faworytem jest Fauchon , i jego
cudowne eklerki ze słonym karamelem, lub budyniowe mille – feuille.
A oto kilka propozycji, prezentowanych w tym roku przez największych
cukierników w stolicy!
|
Angelina |
|
Dalloyau |
|
Gastel |
|
Ladurée |
|
L'éclaire de Génie |
|
Arnaud Larher |
|
Michalak |
|
Kayser |
|
Lenotre |
|
Roussel
|
Francuzi oprócz dobrego jedzenia i alkoholu, kochają wyśmienite słodkości. Mimo iż najpopularniejsze i za najlepsze na świecie, uznawane są
czekolady belgijskie i szwajcarskie, to jednak tym francuskim, naprawdę niczego
nie brakuje. Wyrafinowane i szlachetne w smaku, zadowolą nawet najbardziej
kapryśne podniebienia. Ciasta i ciasteczka, to również stały element tutejszej gastronomii.
Paryscy cukiernicy, stawiani są na równi z największymi szefami kuchni. Do najlepszych cukierni w mieście, ustawiają się kolejki chętnych
skosztowania tych niebiańskich przysmaków. Dodać należy, że oprócz
smaku, bardzo ważny jest również wygląd. Francuskie specjały na słodko,
pochodzące z najlepszych cukierni w mieście, to miniaturowe dzieła sztuki.
Niezwykle delikatne i wykwintne.
Samych słodkości z okazji zbliżających się Walentynek.
Zapraszam na jutrzejszy post, dotyczący romantycznych Walentynek w Paryżu.
Ja na walentynki uciekam z Paryza. Wybralam weekend w Prowansji :)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności !!!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie apetyczne-wszystkie co do jednego smakołyka.Udanego jutra:)
OdpowiedzUsuńo jakie pyszności :) juz mi ślinka cieknie jak na to patrzę :)
OdpowiedzUsuń